Czerwona pomadka to absolutny klasyk. W makijażu nie ma sobie równych. Przyciąga uwagę, dodaje elegancji i seksapilu. Zobacz, jak w tym sezonie proponują ją nosić projektanci.
Czerwona pomadka wcale nie musi być nudna. Ten charakterystyczny element może prezentować się na tyle różnorodnie, na ile pozwala ci na to wyobraźnia. Oto jak z tym nieśmiertelnym trendem poradzili sobie projektanci na światowym wybiegach mody.
Mocnym kolorem uderzył Burberry. Szkarłatna czerwień dodaje elegancji i jest doskonałą alternatywą na wieczór. Makijażystka Pat McGrath na pokazie Prady, postawiła na intensywną czerwień połączoną z białą kredką tuż nad górną granicą wargi. Zabieg sprawia, że usta wydają się pełniejsze. Na pokazach Missoni czy Rochas mogliśmy zaobserwować czerwień w wersji matowej. Z kolei Jonathan Saunders czy Naeem Khan postawili na dodatkowy blask.
Jeśli lubisz oryginalne rozwiązania, spróbuj połączyć czerwień z różem. Pomysł z pokazu Holly Fulton jest w tym sezonie absolutnym hitem. Inna ciekawa propozycja? Odpowiedzialny za koncept make-up’u modelek Diora dyrektor kreatywny Raf Simons, puścił wodze fantazji i zdecydował się na mocny akcent w czerwieni oklejonej błyszczącymi cekinami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz